THE LAND OF ANGER
To grzech pierworodny grzech
Nasze głowy splątane nienawiścią
Nasze czyny splamione krwią
A słowa mentalne opluwanie
Łańcuch bezeceństw opętał
Arenę ludzkich istnień
Gdzie miłość gdzie cnoty
Z ogryzką rzucone w otchłań
To ziemia nienawiści
To ziemia kłamstwa
To ziemia złości
To ziemia gniewu
Czarne chmury czarne deszcze
Rozmywają ludzkie twarze
Bez zarysów bez wyrazu
Niekształtne człowiecze mięso
Wokół nas rzeka smutku
Wokół ocean nieszczęścia
Czwarty jeździec nie przyjedzie
Czy to najlepszy ze światów
|
|
(IN)SECTS
Your desires
Always too big
Maybe you're blind
Or maybe you're sick
Bad religions
Destroying your mind
You're losing you're way
Because you are blind
Maybe you're lost
Unable to find
The way to your soul
The way to your mind
Always you're far
And you can't reach
The thing you want most
The thing you want least
Mired in beliefs
Surrounded by blindworms
Digging in our brains
Filling in our lifeforms
Liefalls and wordstorms
The truth is unknown
Who arts on Earth
Whose is the crown
Condemnation is
Your fear
Inviligation
Their way
I'll tune up my fiddle
I'll make up my mind
I'll make myself welcome
Whenever I come
I'll eat when I'm hungry
I'll drink when I'm dry
When I am bored with life
I'll lay down and die
First you give them your money
Then you give them your life
They don't care you are crawling
You are licking their soles
They are pulling your strings
You don't have your own will
First you give them your money
Then you give them your life
I'll tune up my fiddle
I'll make up my mind
I'll make myself welcome
Whenever I come
I'll eat when I'm hungry
I'll drink when I'm dry
When I am bored with life
I'll lay down and die
First you give them your money
Then you give them your life
They don't care you are crawling
You are licking their soles
They are pulling your strings
You don't have your own will
First you give them your money
Then you give them your life
|
|
INSIDE DARKNESS
Twarz bez wyrazu
Spuchnięte ciało
Skóra na kości
Siłą naciągnięta
Krwisty pancerz
Skutecznie chroni
Moje ciało przed
Światłem
Chcę zamiast wnętrzności
Mieć w środku światło
Chcę świecić światłem
Pośród ciemności
Gdy gwiazdy zgasną
A niebo całe
Zasnuje się
Czarnym płótnem
Rozepnę skórę
Odsłonie duszę
Nastanie jasność
Chcę zamiast wnętrzności
Mieć w środku światło
Chcę świecić światłem
Pośród ciemności
Krzyk rozpaczy
Wskazanych palcem
Nie ja
Nie ja
Nie ja !!!
Chcę zamiast wnętrzności
Mieć w środku światło
Chcę świecić światłem
Pośród ciemności
|
|
THE CHOSEN ONE
Delektuję się złem
Złem w tobie
Złem w sobie
Zęby w twojej duszy
Drążą korytarze
Żeby jad mógł płynąć
Aż do serca
Karmię się pogardą
Pogardą dla ludzi
Jestem tym wybranym
Przede mną stoi
Postać w czerni
Wskazuje na mnie
Spalone ciała
Proch na polach
Dusze uleciały w otchłań
Piekło Czyściec Niebo
Trzy wymiary
Sprawiedliwości
Jestem wielki
Nieśmiertelny
Dostałem miotacz śmierci
I dar bezsumienia
Idę czynić pokój
Bólem cierpieniem śmiercią
Głowa płonie
W sercu ogień
Nienawiści
Nikczemności
Moje skronie
Moje dłonie
Żądne śmierci
Cierpienia i bólu
Czas mój nadszedł
I moje panowanie
Spalone ciała
Proch na polach
Dusze uleciały w otchłań
Piekło Czyściec Niebo
Trzy wymiary
Sprawiedliwości
Jestem wielki
Nieśmiertelny
|
|
PUPPET MASTER
Cierpienie bez końca
Istnienia ból
Krzyk rozpaczy
Fontanna łez
Nad tym czym jesteśmy
Nad ty co robimy
Bez serca kukły
Bez woli pacynki
I każdy ruch nie nasz
Nie nasz
Zerwać sznurki
|
|
THOUGHTS HURT
Jeszcze jeden cios
Zrozum ten ból
To moja ostatnia przyjemność
Nie szukam ucieczki
z krainy cierpienia
Czuję miłe łaskotanie
Naostrzonego noża
Twoich słów
Twojego spojrzenia
Zakładam na głowę
Koronę z cierni
I czuje smak purpurowego płynu
Rozkoszny taniec
ekstazy na języku
Czy widzisz moje
Bestialskie podniecenie
Gdy dotykam myślami
Twojego oblicza
Zakazanego ciała
I zbieram siły
By oderwać
Moje żądze od
Twojej niewinności
Nieskażonego dziewictwa
Jeszcze jeden cios
Zrozum ten ból
To moja ostatnia przyjemność
Nie szukam ucieczki
z krainy cierpienia
I ciało moje
Złożę na ołtarzu
A duszę nieczystą
Oddam sędziemu
Niech łzy cierpienia
Oczyszczą mój umysł
Uwolniony od ciała
Ziemskiego ciężaru
Twoja postać
Będzie dla mnie
Tylko obrazem
Mieszaniną barw
Twoja postać
Będzie dla mnie
Tylko przeszłością
Odległym wspomnieniem
Zakładam na głowę
Koronę z cierni
I czuje smak purpurowego płynu
Rozkoszny taniec
ekstazy na języku
Czy widzisz moje
Bestialskie podniecenie
Gdy dotykam myślami
Twojego oblicza
Zakazanego ciała
I zbieram siły
By oderwać
Moje żądze od
Twojej niewinności
Nieskażonego dziewictwa
|
|
GALAXY OF EVIL
Moja postać
Obrazek
Przypadkowych malarzy
Rzucona w otchłań
Galaktyki zła
Siostry i bracia
Wokół
Czwórkami idą
Do piekła
Przekreśleni potępieni
Na wieczność
Zatrzymać się
Cofnąć czas
Jeszcze raz
Przeżyć życie
Nie
Łódka przez Styks
Tylko w jedną stronę płynie
Życzliwa kraina ciemności
Każdego więźnia grzechu
Wita z otwartymi
Swymi parszywymi ramionami
Ostatni ból
Jest pierwszym bólem
Ostatni krzyk
Jest pierwszym krzykiem
Ostatni płacz
Jest pierwszym płaczem
Ostatni dzień
Jest pierwszym dniem
|
|
INFERNAL HEAVEN
Pułapki wokół szczerzą kły
To wielki Pan Pan Zły
Liczba Jego szóstki trzy
A ty jedną z ofiar ich
Złapany na lep proroczych słów
Atrakcyjnych idei
W ciemności strach
W jasności grzech
Brudny splamiony
Katharsis nie twoim udziałem jest
Wyklęty zbawiony
Myślałeś że ostatni raz umarłeś
Przez wiele lat zmarnowanych lat nie żyłeś
I płaczesz lamentujesz że oszukano cię
Stłamszono zniszczono zabito
Piekielny taniec
W ogniu pląs
Wieczny bal
U Szatana
Myślałeś że ostatni raz umarłeś
Przez wiele lat zmarnowanych lat nie żyłeś
I płaczesz lamentujesz że oszukano cię
Stłamszono zniszczono zabito
Złapany na lep proroczych słów
Atrakcyjnych idei
W ciemności strach
W jasności grzech
Brudny splamiony
Pułapki wokół szczerzą kły
To wielki Pan Pan Zły
Liczba Jego szóstki trzy
A ty ...
|
|
GUILTY
Na plecach czuję
Oddech śmierci
Wzdłuż kręgosłupa
Zimny dreszcz
Czy to uczucie
Towarzyszy mi
Bo jestem
Winien
WINIEN
Dzwony w uszach
Grzmią dostojnie
I anielski śpiew
Tak przeraźliwy
Czy ta kosa
Na mnie czeka
Bo jestem
Winien
WINIEN
Ostatnia droga wśród
Lamentujących cieni
Przed mną
Postać bez twarzy
Pod jej bezlitosny topór
Składam swe plugawe życie
Bo jestem
Winien
WINIEN
To moja Golgota
I to jest mój krzyż
Krwawe świadectwo
Że jestem winien
WINIEN
|
|
DEFORMATION
Dlaczego płacz bezbronnych śnić ci się ma
Dlaczego dzieci szloch i płacz w twoich uszach
Czy nie wstyd ci że widzisz
Czy nie wstyd ci że patrzysz
Dajesz się głaskać ręce która cię karmi i bije
Która skazuje cię na śmierć
To nie jest twoje życie
To rola jaka grasz w ich spektaklu
Nie poznajesz się
To nie twoj dłonie
To nie jest twój głos
To nie jest twój mózg
Deformacja egzystencji
Nie poznajesz się
To nie twoj dłonie
To nie jest twój głos
To nie jest twój mózg
Egzystencja deformacji
Świat w którym żyjesz nie jest taki jak chcesz
Nie jest taki jakim ty byś chciał aby był
|
|
THE APPEARANCES GAME
Szukam siebie w sobie
Szukam siebie w tobie
Szukam siebie w świecie
Wirtualnej gry pozorów
Zagubiony wśród
Idei symboli
Różnorakich znaczeń
Byt nieokreślony
W jasno
Zdefiniowanych ramach
W szaleńczym opętaniu
Krzyczę modlitwy
Do tego jednego
Do tych stu
Do tego nikogo
Czy ktoś słyszy mnie?
Krzyż ciąży mi na barkach
W dłonie pali swastyka
Czy ktoś słyszy mnie?
|
|
7
Ja widzę twój strach
Ty widzisz mój gniew
Szumiący w głowie
Tysiącem
Twarzy nienawiści
Szarpiący się
Z litością
Dla samego siebie
Klęcząc tak
Patrząc tak
Łechcesz myśli złe
Stale drwiąc
Śmiejąc się
Pociągasz ze mną spust
Wiem że chcesz
Wiesz że chcę
Zgasić płomień
Podmuchem
Ołowianej kuli
Klęcząc tak
Patrząc tak
Łechcesz myśli złe
Stale drwiąc
Śmiejąc się
Pociągasz ze mną spust
Spokój wokół tysiące dróg
I jedno wyjście odwrócić się
Zostawić ból porzucić żal
W niepamięć pchnąć karania chęć
To siódmy grzech ostatni krok
Piekielna otchłań już wita mnie
Czarne anioły i w oczach strach
Odchodzę stąd nie kuście mnie
Ale ten żar
Piekący żar
Rozpala gniew
Podsyca złość
|
|
PANGAEA
Zobaczysz blask
Usłyszysz krzyk
Poczujesz ból
Ostatni ból
Śmiertelny wiatr
Powieje znów
Wykonasz ruch
Za późno już
Rozstąpi się
Zionąca ogniem
Zaleje się
Gorącą lawą
Proch zgliszcza na
Zielonych łąkach
I chwaląc zło
Żywioły tańczą
P.A.N.G.E.A.
Na prawo polityka
Na lewo polityka
Podzielone
Na prawo religia
Na lewo religia
Podzielone
Na prawo wolność
Na lewo wolność
Podzielone
Na prawo miłość
Na lewo miłość
Podzielone
Jedna ziemia oblicza dwa
Białe gryzie się z czarnym
Mur to woda woda to mur
Most zniszczyłeś sam
Więc stoisz tu
Ostatkiem sił
Wskazujesz znak
Miłości znak
Zawiodły cię
Przysięgi ich
Pozostał ślad
Krwawiący ślad
Bluźnierstwa wciąż
Lawina kłamstw
To słowa moc
Piekielna moc
Rozdarty wpół
Poddajesz się
Zostajesz tu
Odchodzisz tam
|
|
BAPTISM
Widzisz mnie
Ja twój cień
Głuchy szept
W głowie brzmi
Cichy głos
Kusi cię
Za mną chodź
Słuchaj słów
Boga kult
Z moich ust
Wciąga mózg
Toczy krew
Jeszcze raz
Palca ruch
Drogę znam
Tylko ja
Chrzczenia ból
Nie wzbraniaj się
Dziecka płacz
Boska radość
To mój triumf
Tysiące dusz
Na prawdy skraj
Prowadzę je
Nie bój się
Oddaj mi
Myśli swoje
I swój świat
Moją rękę
Na głowę
Kładę Ci
Bożków cudzych
Przede mną mieć
Nie będziesz
Po mnie też
Jestem ja
Tylko ja
Wszechpotężny
Wszechwiedzący
Niezłomny
Tylko moja
Nauka
Jest słuszna
Od poczęcia
Aż po śmierć
Na zawsze
Od poczęcia
Aż po śmierć
Widzisz mnie
Ja twój cień
Głuchy szept
W głowie brzmi
Cichy głos
Kusi cię
Za mną chodź
Słuchaj słów
Boga kult
Z moich ust
Wciąga mózg
Toczy krew
Jeszcze raz
Palca ruch
Drogę znam
Tylko ja
|
|
ON LEAD
Na mój gest
Na mój ruch
Walczyć masz
Zabijać
Lubisz to
Kochasz to
Jeszcze nie
To będziesz
Nauczę cię jak
Wykonywać rozkazy
Skomleć i szczekać
Warczeć i gryźć
Nie podoba się
Jesteś młody
Będziesz stary
Też nie zrozumiesz
Będziesz myśleć tak jak ja
I tylko jak ja chcę
Twoja wola na smyczy
Dwa metry wolności
Nie szukaj dróg
Pokażę ci
Właściwą miłość
Do mego kija
Tabula rasa
Wypełnię ją
Moimi zgłoskami
Będziesz myśleć tak jak ja
I tylko jak ja chcę
Twoja wola na smyczy
Dwa metry wolności
Gdy budzą się w tobie
Instynkty ludzkie
Gdy masz iluzję
Że serce posiadasz
Zabij je!
Stłamś wszelkie oznaki
Człowieczeństwa
To gównianie urojenie
Liryczne kłamstwo
Jesteś zwierzęciem
I służyć mi masz
Nie pytać
Nie protestować
Na mój gest
Na mój ruch
Walczyć masz
Zabijać
Lubisz to
Kochasz to
Jeszcze nie
To będziesz
|
|